Cap sur l'Ecole inclusive en Europe.

Prawo w Europie i etyka dot. edukacji włączającej – PSONI i APAJH
Kurs nr 3: Granice włączenia

 

 

Czas trwania i sposób prowadzenia debaty: : 

2 h (w tym przerwa 15 min.) Ten czas można modyfikować, w zależności od liczby uczestników i od tego, jak długie są wystąpienia.

45 minut – czas dla uczestników na przemyślenie zadanych pytań i zapoznanie się z fiszkami źródłowymi..

 

 

Treść

Jeśli edukacja włączająca stanie się normą, czy można ją wdrażać za wszelką cenę? Konwencja ONZ opiera się na rozważaniach etycznych. Dlatego warunki włączenia nie powinny wychodzić od tych rozważań.

Zaleca ona wdrożenie „racjonalnych” środków, co z kolei może wskazywać, że włączenie jest niepożądane, kiedy konieczne środki są „nieracjonalne”. Musimy się jednak zgodzić co do sensu terminów „racjonalny” i „nieracjonalny”, które wyznaczają granice włączenia.

Zakres edukacji włączającej może również być ograniczony innymi przyczynami, powiązanymi z niezoptymalizowanym wdrożeniem środków lub brakiem środków. To ograniczenia, które można pokonać, wdrażając politykę edukacyjną, ale jednocześnie są one czasem bardzo realne.

 
Część modułu / E
 
I jeśli wierzymy w edukowalność wszystkich
 
 
Muzyka to sposób na włączenie dzieci z wieloma niepełnosprawnościami

Opracowanie

Rozdanie uczestnikom fiszek źródłowych: „Granice włączenia” (8)» i «  „Przekonanie o zdolności każdego dziecka do uczenia się: wymóg dla nauczyciela? ” 

Organizacja debaty na temat: Czy sądzisz, że edukacja włączająca może być wdrażana w sposób systematyczny? Z jakich powodów?

Czy sądzisz, że system szkolny, który przewidywałby naprzemiennie kierowanie uczniów z niepełnosprawnościami, nawet na czas dłuższy, do klas zwykłych i głębsze ich wsparcie, ale docelowo byliby w klasach specjalnych okazałby się skuteczną realizacją celów włączania ? Wyjaśnij, dlaczego taka organizacja stanowi ograniczenie dla edukacji włączającej.

Jeśli uważasz, że edukacja włączająca ma swoje ograniczenia, jak można je pokonać?

Opis procesu uczenia się

Spodziewane odpowiedzi:

 

1. Konwencja ONZ zaleca zapewnienie „racjonalnych usprawnień”, co zakłada przyznanie, że włączenie ma swoje ograniczenia, poza którymi środki do wdrożenia są „nieracjonalne”.

Konwencja ONZ nie definiuje ani nie klasyfikuje tych „racjonalnych usprawnień. Dlatego konieczna jest interpretacja ich znaczenia.

Opierając się na etycznych rozważaniach stanowiących podstawę zaleceń ONZ, można by wysnuć wniosek, że edukacja włączająca jest niepożądana, kiedy:

  •  Powoduje cierpienie dziecka, którego szkoła nie jest w stanie powstrzymać, mimo nienagannej organizacji. Zmuszanie do włączenia byłoby w tym przypadku nieetyczne.
  •   Niepełnosprawność jest takiego rodzaju, że wymagany jest specjalny sprzęt, który posiadają tylko placówki specjalne.

Pomimo tych ograniczeń, które zniwelować może tylko postęp naukowy, włączenie jest szeroko dostępne dla większości dzieci z niepełnosprawnościami lub z SPE.

2. Organizacja szkoły mająca na celu izolację uczniów z SPE w klasach specjalnych, choć jednocześnie przez większość czasu przebywaliby w zwykłych klasach, miałaby poważne wady:

  •   Stygmatyzacja tych uczniów, którzy wyraźnie się różnią
  •   Niedostateczne wykorzystanie umiejętności nauczycieli specjalnych, których obecność w zwykłych klasach ułatwiłaby pracę pozostałych nauczycieli, z korzyścią dla wszystkich uczniów
  •   Podział pracy szkodliwy dla ducha współpracy zespołowej
  •   Wpływ obecności tych „schowanych” dzieci na resztę klasy, podczas gdy wielu nauczycieli pokazało ich dobroczynny skutek na naukę koegzystencji

Taka organizacja byłaby przykładem nadużycia wdrożonych środków i sposobem na odwrócenie istniejącego prawa w imię łatwych, krótkoterminowych celów.

 

3. Wciąż istnieje jednak wiele przeszkód dla osiągnięcia celów włączenia. Na przykład podczas panelu składającego się z przedstawicieli krajów partnerskich często stwierdza się, że:

  •   Pracownicy i dyrektorzy branży edukacyjnej nie mają dostatecznej świadomości na temat niepełnosprawności. Dopóki stosunek ludzi do niepełnosprawności się nie zmieni, a pojęcie o zdolności do uczenia się nie stanie się częścią szkoleń dla nauczycieli i dyrektorów, tendencja do tworzenia specjalnych struktur wspierających osoby z różnymi rodzajami niepełnosprawności, w tym niepełnosprawnością intelektualną, będzie tylko łatwym, krótkoterminowym rozwiązaniem, które odsuwa nas od celów włączenia. W dłuższej perspektywie ta opcja jest przykładem niewłaściwego zarządzania, zarówno pod kątem finansowym jak i społecznym, ponieważ niesie ze sobą ryzyko wykluczenia jednostek oraz wysokie prawdopodobieństwo, że ich potrzeby przez całe ich życie będzie musiało spełniać społeczeństwo.
  •   Szkolenie nauczycieli jest niewystarczające, ponieważ mimo dużego zaangażowania są oni bezsilni wobec postawionego im wyzwania edukacyjnego.
  •   Kategoryzowanie ludzi ma negatywny wpływ na skuteczność działań edukacyjnych, podczas gdy wdrażane środki są często ważne.

W większości krajów europejskich do włączenia jest jeszcze daleka droga. Konieczna będzie debata o deinstytucjonalizacji, czyli o eliminacji struktur specjalnych. Przykład Włoch jest bardzo pouczający i umożliwił znaczący postęp realizacji celów włączenia. Przełamywanie ograniczeń włączenia ma swoją cenę, ale jest możliwe.

Żeby to osiągnąć potrzeba silnej woli politycznej, która w kompleksowy sposób może poradzić sobie z problemem deinstytucjonalizacji. Nie wystarczy tworzyć praw, jeśli nie są przestrzegane w praktyce, i jeśli ich cele nie są dobrze zrozumiane przez osoby odpowiedzialne za ich wdrażanie.

Na dłuższą metę kraje mogą jedynie zyskać dzięki włączeniu, bo to jedyna opcja mająca na celu włączenie jednostek i pomoc im w odnalezieniu niezależności.

 

 

 

inne moduły

 

 

 

tryb pracy

 

 

Tutorial